28 października

7 comments

6 Kroków Nadrabiania Zaległości

By Bartosz

28 października, 2014

Produktywność, zaległości, Zmiana nawyków

Masz jakieś niezałatwione i zaległe sprawy. Są one jak kotwica, która ciągnie Twoje myśli w kierunku przeszłości. Oto 6 kroków jak nadrobić zaległości.

W świecie rozwoju osobistego bycie w teraźniejszości jest niemal świętym Graalem. Psychologia także skłania się do twierdzenia, że życie w teraźniejszości z przeznaczeniem jej części na planowanie przyszłości jest oznaką zdrowia.

Przypomnij sobie teraz sytuację, gdy z jakichkolwiek powodów miałeś zaległości i niezałatwione sprawy. Co czułeś, myślałeś czy mówiłeś wtedy do siebie? Gdzie były wtedy Twoje myśli – w przyszłości, teraźniejszości czy przyszłości?

Niezałatwione sprawy są jednym z powodów odkładania rzeczy na później. To taka błędna pętla. Podświadomie bronisz się przed robieniem nowych rzeczy, rozpoczynaniem nowych projektów, gdyż w kolejce czekają te, których jeszcze nie załatwiłeś.

Jak zająć się zaległościami?

Uświadom sobie, że musisz się nimi zająć. Niezałatwione będą narastać i coraz trudniej będzie zapanować nad całym procesem. Jest 6 kroków nadrabiania zaległości.

  1. Ustal jakie masz zaległości. Zrób ich listę. Określ na czym konkretnie zaległość polega. Przelej zadania z głowy na papier. Dzięki temu Twój umysł będzie mógł przestać skakać z projektu na projekt (robi to, aby Cię informować o sprawach zaległych). Będzie mógł się uspokoić, bo zobaczy wszystkie na jednej liście.
  2. Ustal kolejność. Jakiekolwiek przyjmiesz kryterium – ustal kolejność w jakiej zajmiesz się zaległościami. Sprawdź kiedy były terminy załatwienia spraw, przeanalizuj czy sprawy się ze sobą nie łączą i w związku z tym muszą być załatwione w odpowiedniej kolejności.
  3. Wpisz codziennie czas na zaległości w kalendarz. Samo się nie zrobi. Nie jest też rozwiązaniem odkładane obecnie trwających spraw, aby nadrobić zaległości. Wtedy zawsze będziemy gonić własny ogon. Przeznacz codziennie w kalendarzu 30 na załatwianie spraw zaległych. Zapisz to na w jednym dniu – Zrób to jako cykliczne spotkanie, które usuniesz, gdy lista zaległości będzie pusta.
  4. Oceń co było przyczyną zaległości. Po załatwieniu sprawy. Przeanalizuj co było tak naprawdę przyczyną opóźnienia. Zrób to dopiero po zakończeniu sprawy, aby nie wkradło się tu usprawiedliwianie samego siebie.
  5. Usuń przyczyny zaległości na przyszłość. Po określeniu powodu lub powodów zaległości. Zadaj sobie pytania: jakie okoliczności zewnętrzne (bodźce) uruchomiły cały proces? Każdy nawyk składa się z trzech części: bodźca, rutynowego działania oraz nagrody. Określ co jest takim bodźcem i postaraj się go wyeliminować lub ograniczyć możliwość jego wystąpienia.
  6. Zapisz wnioski na przyszłość. Pamiętaj o zmianie. Wyciągnięcie wniosków a nawet ich zapisanie to połowa sukcesu. Teraz musisz sobie regularnie o nich przypominać. Ja prowadzę papierowy notatnik, gdzie takie wnioski i złote myśli wpisuję. Raz w tygodniu mam chwilę, aby przeczytać wszystkie moje zapiski. To powoduję, że sobie o nich przypominam. Więcej o tym możesz przeczytać w poście 10 Trików Zmiany Nawyków

Załatwienie wszystkich spraw zaległych da Ci oddech. Oderwie Cię od kuli trzymającej Cię w przeszłości. Z nową energią będziesz mógł pomyśleć o przyszłości oraz cieszyć się z możliwości bycia TU i TERAZ.

Ciekawy jestem co o tym myślisz. Zostaw proszę po sobie komentarz.
Dzielmy się inspiracją 🙂

[sc:ebook ]

Bartosz

o autorze

Cześć!
Nazywam się Bartosz Krawczyk-Demczuk i mocno wierzę, że każdy może być wolny, szczęśliwy i niezależny finansowo. Dlatego poprzez blog, szkolenia i warsztaty pomagam osiągnąć niezależność i wolność tak, abyś mógł być szczęśliwy i żyć oraz pracować gdzie chcesz.

Pozostaw odpowiedź

Your email address will not be published. Required fields are marked

  1. Wszystkie decyzje, które podejmujemy są zawsze w kierunku tego czego pragniemy. Jeśli podejmujemy decyzję, żeby z czymś odwlekać albo wcale nie zrobić (pomimo, że byśmy chcieli lub wiemy, że należało by to wykonać) to potrzebujemy np. poczucia bezpieczeństwa związanego z nie działaniem i bezpieczeństwo jest dla nas ważniejsze niż to co uzyskamy działając. Jeśli byśmy nauczyli się czuć bezpiecznie to nie było by problemu z odwlekaniem działania. (pod poczucie bezpieczeństwa można podstawić każde inne pragnienie emocjonalne)

    1. Zgadzam się z tym, że istnieje jaka pozytywna intencją każdej nawet szkodliwej dla nas decyzji. Natomiast czasem ulegamy nadziei na złudną nagrodę, której oczekujemy, a otrzymujemy coś innego. Idziemy do kina na film, kupujemy popcorn i błonnik liczymy, że będziemy się świetnie bawić. Dostajemy ocieżałość i kiepskie samopoczucie. Znowu daliśmy się zrobić w konia

    2. I gdy się pogodzimy z tym, że możemy czasami dać się zrobić w konia, to nie unikamy decyzji. Przestajemy się bać konsekwencji 🙂 i możemy spokojnie wybrać czy chcemy iść do kina czy nie chcemy.

      To właśnie poczucie bezpieczeństwa – nie boję się, że może być „źle”, bo to akceptuję i naturalnie wybieram to czego pragnę.

      Bez poczucia bezpieczeństwa i pogodzenia się z możliwością porażki, odwlekamy działania żeby dzięki temu poczuć się bezpiecznie.

{"email":"Email address invalid","url":"Website address invalid","required":"Required field missing"}